Chudasiowie liderami Agroligi

Powiat włodawski Jan i Lucyna Chudasiowie z Lipówki w gminie Wyryki zwyciężyli w kategorii "Firma" w tegorocznej edycji konkursu Agroligi. Specjalizują się w wyrobach tartacznych.

Jest to największy sukces, jaki do tej pory odnieśli. Do konkursu zgłoszeni zostali przez Ośrodek Doradztwa Rolniczego we Włodawie.

- Zanim ogłoszono wyniki, przyjechała do nas 4-osobowa komisja. Obfotografowała cały zakład. Opowiedziałem im, co i jak robimy. Nie sądziłem, że wygramy, ale cieszę się, że ktoś docenił naszą pracę i że zdobyliśmy ten zaszczytny tytuł – mówi pan Jan.

Sposób na życie

Małżonkowie prowadzą firmę od 1993 roku. Mają też gospodarstwo rolne. - Gleba nie jest tu najlepszej jakości, więc i z urodzajem różnie bywa. Żeby zarobić jakiś dodatkowy grosz do domu, postanowiłem otworzyć zakład tartaczny. Sosna w naszej okolicy rośnie na piachu, więc jest bardzo dobrym materiałem budowlanym – opowiada nasz rozmówca.

Pan Jan kupił trak i rozpoczął produkcję od wycinania konstrukcji na więźby dachowe. Postanowił rozwinąć zakład. Rozszerzał asortyment i sukcesywnie dokupował coraz to nowsze urządzenia do przetarcia drewna. Zainwestował też w pojazdy, którymi przywozi drewno z lasu i rozwozi gotowy produkt.

Zastrzyk z Unii.

Kiedy pojawiła się możliwość zmodernizowania i rozbudowy zakładu z funduszy unijnych, Chudasiowie stwierdzili, że nie mogą zmarnować takiej okazji. W 2007 zainwestowali w sterowaną automatycznie suszarnię do drewna wraz z kotłownią wartą 200 tys. zł. Połowę tej kwoty dofinansował tzw. Sektorowy Program Operacyjny. W latach 2010-2011 pozyskali 300 tys. zł z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Drugie tyle sami dołożyli i wybudowali nowoczesną halę produkcyjną o pow. 800 mkw. Następnie złożyli wniosek do Lubelskiej Agencji Wspierania Przedsiębiorczości w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego o dofinansowanie do zakupu linii technologicznej. Projekt najpierw znalazł się na liście rezerwowej, ale po roku został dofinansowany. Otrzymali 700 tys. zł. Dołożyli 300 tys. zł i zakupili najnowocześniejsze na rynku maszyny do obróbki drewna. Dzisiaj firma państwa Chudasiów jest jedną z największych i najnowocześniejszych w tej branży na terenie województwa lubelskiego.

Rozwój to przyszłość

- Gdybyśmy nie inwestowali w rozwój, to już dawno działalność musielibyśmy zamknąć. Dzisiaj nie można ukierunkowywać się tylko na jeden produkt – tłumaczy właściciel firmy. - Oprócz konstrukcji na więźby dachowe i szalówkę produkujemy także płytę klejoną i listwy klejone różnych grubości, szerokości i długości oraz deski podłogowe i kantówkę klejoną – wylicza dalej.

Zakład w ciągu roku przeciera około 4 tys. metrów sześciennych drewna. Zatrudnienie w firmie znalazło 11 osób mieszkających w okolicy.

Małżonkowie prowadzą także gospodarstwo rolne. Mają 85 ha. Specjalizują się produkcji roślinnej.

(...)

Źródło artykułu: http://www.supertydzien.pl/wydarzenia/wlodawa/1241-chudasiowie-liderami-agroligi.html